Ostatnio sporo głosów (np. ze Szczecina) odnoście sztucznego zapłodnienia "in vitro". Choć jestem katolikiem to uważam, że stanowisko kościoła w tym temacie jest całkowicie błędne!
Cały czas kościół mnie uczył, że głównym celem każdego związku małżeńskiego jest prokreacja (czyli posiadanie dzieci). Stosunek seksualny inny niż w celu prokreacji jest grzechem! więc dlaczego nie można pomóc małżeństwom, które nie mają szans na dziecko "w tym trybie"?!
Maryja była w ciąży na skutek Niepokalanego Poczęcia. Czym ono jest? Czyż - posiłkując się współczesną wiedzą - nie było to właśnie zapłodnienie "in vitro"?! Bo Niepokalane Poczęcie MUSIAŁO polegać na umieszczeniu zapłodnionego jajeczka w macicy Maryji! Czyż nie?!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie. To była partenogeneza. Seksmisji nie widziałeś? Każdy Polak to wie. :-)
OdpowiedzUsuńNie. To była partenogeneza. Seksmisji nie widziałeś? Każdy Polak to wie. :-)
OdpowiedzUsuń